Niespodziewana rewelacja - recenzujemy westernowy komiks "Do ostatniego"

 


[RECENZJA] Felix / Gastine - Do ostatniego / Taurus Media 

Ach, jakże uwielbiam takie zaskoczenia. Niepozorny, sztampowy - zdawać by się mogło - komiksowy western okazuje się nagle przynosić emocje porównywalne z tymi jakie towarzyszyły mi przy seansie "Wind River". Kto nie zna - proszę oglądnąć i wrócić do tej recki 😎. 

A tak serio - obydwa dzieła łączy i tematyka i dużo, dużo więcej. Film Taylora Sheridana pod płaszczykiem neo-westernu daje nam wgląd w niesprawiedliwość społeczną, w dramat rodzinny, w bezwzględność życia. A komiks francuskiego duetu: Jerome Felix (scenariusz) i Paul Gastine (rysunki) jest jeszcze bliżej westernu, ale osadzonego w czasach schyłku kowbojów. I pokazuje tę bezwzględność jeszcze mocniej - wybrzmiewa brutalność wyboru: "przyszłość naszych dzieci, a życie nieznanego chłopaka". I tak jak u Sheridana, w scenariuszu Felixa znajdziemy bardzo wiele dynamiki, niezwykłe zwroty akcji i unikalny sposób prowadzenia narracji - nieprzewidywalnie przeskakującej od postaci do postaci. To kapitalny zabieg - bardzo rzadko stosowany, a niezwykle satysfakcjonujący dla odbiorcy. 

Nie będzie tu żadnych spoilerów - bo cała przyjemność z lektury "Do ostatniego" tkwi właśnie w sile i oryginalności prowadzenia scenariusza. Bo ograne klocki - kolej żelazna, bandyci, małomiasteczkowa nauczycielka, stary kowboj, młody kowboj, dzieciak i zbiegi okoliczności - ustawić tak sprytnie, to jednak wielka sztuka. 

Cenne jest także to, że całość historii zmieszczono na ledwie niespełna siedemdziesięciu stronach. I wydaje się to absolutnie w sam raz. Zakończenie zaś jest wyśmienite. Dziki Zachód - pozornie cywilizujący się na naszych oczach - pozostaje głównym bohaterem 👌. 

Rysunki Gastine to nade wszystko solidność - nie znajdziemy tu zabawy kadrami, jakichś fajerwerków formalnych, ale mam wrażenie, że absolutnie nie byłyby to potrzebne zabiegi. Jest realistyczna kreska i przepięknie ukazane tła, dużo zachwycających pejzaży. 

Wydanie - jak to u @Taurus Media - jest eleganckie. Europejski format, gruba - lakierowana okładka i świetny papier. Czego chcieć więcej, jeśli już ustaliliśmy że komiksowa zawartość jest czymś naprawdę ekstra? Dziękujemy za sposobność recenzowania. Już przywykłem, że ten wydawca, do swojej oferty, wyszukuje prawdziwe perełki. 





😎

/#Szeptun_XIII 

#zaciesz_geeka #Gniazdo_społecznie #dymki_i_kadry ##Gniazdo_dramatyczne #recenzja_w_Gnieździe #Gniazdo_w_samo_południe 

Komentarze

Popularne posty