MOC MAGICZNEGO SŁOWA DZIAŁA - opinia o "Shazam"




Jakiś czas temu rozmawialiśmy z moim redakcyjnym kolegą - MJ, o tym, że ludzie zawiadujący filmowym uniwersum DC postawili świadomie na mrok i realizm świata przedstawionego. MJ żałował wtedy, że filmowcy nie czerpią z bardzo bogatego świata komiksów DC. Ze świata cudów, barw i magii.
Wszyscy wiemy, jak to się potoczyło. Na szczęście, tragiczna (z wielu powodów) "Liga Sprawiedliwości" nie pogrzebała jednak całego projektu - stała się przyczyną swoistego otrzeźwienia.


"Wonder Woman" była ciekawostką i iskierką, a "Aquaman" obudził potencjał i użył wszelkich możliwych chwytów by "odwrócić" klimat uniwersum (dla mnie, aż za bardzo). Natomiast "Shazam" pokazał serce i Magię. Tak właśnie - przez wielkie M. I olbrzymi szacunek dla już stworzonego uniwersum.

MJ - bądź z siebie dumny ☺️, najpierw Ci filmowcy od DC zaczęli Cię słuchać, a teraz wreszcie udało im się.

Ten Zły, nareszcie sprawia odpowiednie wrażenie 

"Shazam" to film przepełniony mądrością, pozbawiony tanich chwytów, krzepiący, zaskakująco wyważony i kameralny, a zarazem kompletny. Daje możliwość do wzruszeń, uśmiechów i wybuchania śmiechem, westchnień, porozumiewawczych kiwnięć głową i szczerych oklasków na koniec. 

No..., jak dobre kino po prostu. Kino dla każdego, a zarazem bardzo mocno osadzone w uniwersum. Ten mroczny Batman i wyniosły, posągowy Superman nareszcie mają sens. Nareszcie.




Teraz przez moment, poczujemy się, jak przy (znanym już z trailera) poznawaniu umiejętności Shazama. Gdzie ma być umownie - jest. Gdzie ma być realistycznie - jest. Obsada i chemia pomiędzy postaciami - miód. Pokochacie kogo trzeba, znielubicie - także ☺️. Efekty i klimat, strachy? Odhaczone. Wszystko na swoim miejscu.

No, już pisałem - film kompletny. Myślę, że będę go oglądał jeszcze po wielokroć. Koniecznie!

Komentarze

Popularne posty