Witajcie w Hawkins... raz jeszcze, a może po raz pierwszy.



By Szeptun #dziwne_klimaty



Uszanowanie! Na początek krótko, zajawkowo, ale treściwie. Wystarczył mi moment, zaledwie kilkanaście minut pierwszego epizodu drugiego sezonu. Na twarzy uśmiech. Po rocznej przerwie przywitałem, raz jeszcze, kapitalnie napisanych i solidnie zagranych bohaterów, od razu poczułem klimat i delikatną zapowiedź niesamowitości.
 
Wiem, ze pewnie część z Was już obejrzała wszystkie epizody drugiego sezonu. Ja czekam na nieco czasu i wyruszę, ponownie do Hawkins... a może i jeszcze gdzieś dalej. Kto wie, co przygotowali tym razem bracia Duffer?

Jakże mi miło, że nowy sezon Stranger Things zgrał się w czasie z planowaną już od dawna inicjatywą. Będziemy czytać, oglądać, grać. Chłonąć popkulturę, którą (niejako całkiem przypadkiem) przeładowany jest ten kapitalny serial. No, a później będziemy pisać i nagrywać. I dzielić się ze znajomymi, słuchać ich i odpowiadać. Taki mam plan. Mam nadzieję, ze pomożecie.

Ograniczenia nie istnieją.

Witajcie!

Komentarze

Popularne posty